Luca di Montezemolo, prezydent Ferrari stwierdził, że Ferrari nie potrzebuje zatrudniać Fernando Alonso w miejsce Felipe Massy.
Massa nie miał udanego początku sezonu w Australii i Malezji, jednak w Bahrajnie wygrał. Luca di Montezemolo zapytany o pomysł sprowadzenia Fernando Alonso w miejsce Massy powiedział:„Zestawienie w jednym zespole Raikkonena i Alonso oznaczałoby zniszczenie samego siebie. Chcę dwóch kierowców o równym statusie, którzy będą ze sobą współpracować.”
Sam Fernando Alonso przyznaje, że nie wie gdzie będzie jeździł w przyszłości:
„Jest wiele ważnych czynników, które trzeba wziąć pod uwagę. Pierwszą możliwością jest pozostanie w Renault, jeżeli uda nam się stworzyć bolid zdolny do wygrywania. Nie chce dalej walczyć tylko o wejście do Q3. Chcę być w bolidzie, w którym będę mógł wygrywać. Jest kilka takich teamów, Williams, Toyota, BMW i oczywiście Ferrari, które są zawsze na czele.”
Hiszpan wie, że nie ma najlepszego bolidu w stawce, przyznaje iż nie jest łatwo, ale nie zamierza się poddawać:
„Jest ciężko. Ale w każdy weekend jest nowa szansa, tak więc podejmujesz pracę, aby osiągnąć sukces. Zawsze myślę, że stać mnie na podium. Jeżeli okaże się, że nie jest to możliwe w Barcelonie, będę myślał o Monako, zawsze jest kolejna, nowa nadzieja.”
22.04.2008 14:25
0
i się nie dziwie, RAI i ALO to nie udana para ....... może KUB i ALO ? podobno to kumple, więc byłoby git (?)
22.04.2008 14:26
0
ferdek a moze tak z robertem w bmw
22.04.2008 14:27
0
mieć taką nadzieję to skarb. :)
22.04.2008 14:27
0
Alonso + Kubica ^^ Tylko w jakim zespole? W BMW to chyba odpada, bo Heidfeld nie odejdzie z BMW. Z drugiej strony w Renault jest slaby bolid...
22.04.2008 14:40
0
Boże uchowaj Kubicę przed jazdą w jednym teamie z Alonso
22.04.2008 14:43
0
jazz ty się nie znasz jełopie na f1? oni są najlepszymi przyjaciółmi i publicznie mówią że chcą być w jednym teamie
22.04.2008 14:46
0
Jazz ma rację, wtedy KUB nie miałby szansy na bycie kierowcą nr 1 w zespole.
22.04.2008 14:47
0
Oj super było by gdyby Robert I Fernando byli razem w jednym teamie. Są najlepszymi kumplami, więc byli by największą zgraną pczką w całej stawce. Fajnie byłoby gdyby jeździli razem w BMW Sauber l; >
22.04.2008 14:48
0
Przyjaciólmi to raczej nie są moze lepiej powiedziec że to koledzy.
22.04.2008 14:51
0
Jak dla mnie moze byc Alonso i Kubica w BMW :P
22.04.2008 14:52
0
Szkoda, że tak samo dobrze jak bolidem F1 Alonso nie potrafi kierować swoją karierą... A Kubica + Alonso? Za dużo dobrych kierowców w jednym zespole. Z Fernando taki układ nie działa...
22.04.2008 14:54
0
No nie wiem czy Alonso i Kubica w jednym teamie razem to dobry pomysł. Narazie moze i są dobrymi kolegami ale gdyby jeździli razem to nie wydaje mi się żeby nadal nimi byli bo Robert będzie chciał być mistrzem świata i Alonso a nie może bycz jednocześnie dwóch mistrzó świata a jeden drudiemu napewno nie będzie ustępował więc uważam że taka konfiguracja zawodników jest do d...
22.04.2008 15:09
0
Gdyby Alonso znalazł się w BMW z Kubicą to napewno Robert by mógł się dużo nauczyć od niego. Napewno Alonso pomógłby BMW stworzyć mistrzowski bolid. Poza tym nie sądzę, żeby zepsuły się relacje między nimi, w końcu z Heidfeldem też są kolegami. Z kimkolwiek by Kubica nie był to zawsze będzie rywalizacja, a mało jest zawodników z którymi mógłby przegrać. Jak ma przegrywać z Heidfeldem to wolę, żeby przegrał z Alonso... :)
22.04.2008 15:15
0
"Jest kilka takich teamów, Williams, Toyota, BMW i oczywiście Ferrari, które są zawsze na czele.” Nie wymienił Mc Larena w tym gronie :D
22.04.2008 15:21
0
popieram tych co sa za parą alonso i kubica
22.04.2008 15:22
0
robert juz od dawna podkreslał iż fernado to jego idol formuy 1 , pozatym są świetnymi kolegami
22.04.2008 15:24
0
No i bardzo dobrze myśli Alonso (optymistycznie). Mam nadzieje, że Renault znowu będzie zospołek, który będzie wygrywać wyścigi!!!
22.04.2008 15:31
0
jeżeli chodzi o wypowiedz Fernado w której nie wspomniał o Mclarenie . to uwazam ze postapił słusznie , poniewaz jako człowiek honoru odszedł ze stajni która nie była fer pley .wiec teraz ją tak traktuje ...
22.04.2008 15:38
0
czyli obojętnie
22.04.2008 15:46
0
Alonso nie będzie jeździł z Kubicą w BMW. Tam musi być przynajmniej jeden niemiec, bo stracą niemieckich sponsorów. Heidfeld nie odejdzie z bmw jeszcze długo. Prędzej bym się spodziewał że to Kubica odejdzie niż on. A co do Alonso w ferrari- bez szans no chyba że raikkonen odejdzie
22.04.2008 15:49
0
jezeli miał bym stawiac na wspólny team , to chyba reno....mam nadzieje że ich bolid bedzie lepszy w 2009
22.04.2008 16:04
0
Szkoda że Ferdek nie jeździ w Toyocie, były takie sugestie, myśle że tam byłby czesto w Q3
22.04.2008 16:06
0
I bardzo dobrze, bo niestety Ferrari by tylko na tym straciło... Gdyby Alonso w następnym sezonie jeździł w SF to byśmy mieli kolejną aferę szpiegowską...
22.04.2008 16:12
0
Ale Alonso nie wymienił McLarena nie dlatego, ze jest wobec nich obojetny, tylko dlatego, ze juz tam nie wroci, w ogole nie ma takiej opcji wiec po co ma to mowic? Wymienil inne zespoly z przodu i tyle
22.04.2008 16:18
0
dokładnie fisico zgadzam sie zToba , poniewaz on ma honor i traktuje tamten zespół tak jak by go nie było
22.04.2008 16:25
0
Alonso z Kubicą muszą być razem w BMW
22.04.2008 16:28
0
Pan alonsof1 chyba nie ma pojęcia co to honor, ale dobra nie zamierzam się kłócić, tak więc koniec o tym...
22.04.2008 16:30
0
Przyjazn z pieniedzmi w parze nie ida niestety
22.04.2008 16:54
0
Kubica i Alonso w jednym teamiie - najlepi dwaj kierowcy w F1. Nawet gdyby Alonso miał nr 1 w zespole to nie oznacza nic złego. Poa tym lubią się i Alonso mógłby Robertowi dawać więcej cenncyh wskazówek. Alonso to super gość. Fajnie by bylo gdyby byli razem w zespole (najlepiej w... BMW!!!)!
22.04.2008 16:55
0
myśl Alonso - tylko to ci pozostało...
22.04.2008 17:13
0
Alonso to hipokryta. Wieszał psy na Schumim za to że dziejach F1 nikt jeszcze nie jeździł tak nie fair jak on. A tu nagle wyskoczyła afera szpiegowska i Alonso umoczony po pachy. Dlatego uważam że on nie ma czego szukać w Ferrari. Mam nadzieję, że nigdy sie tam nie znajdzie. Ale fakt faktem, że byłoby bez niego nudno
22.04.2008 17:24
0
heidfeld nie odejdzie bo ma kontrakt na ten i jeszcze następny sezon zreszta tak jak kubica, dla pustych kubicomaniaków-- kubica i tak narazie nie jest w stanie wygrać mistrza swiata więc po co ma byc pierwszym kierowca w jesli by jezdził z alonso, przykład tego mielismy w bahrainie, raikonnen ostatni raz wyprzedził liczącego sie zawodnika bezposredni na torze w 2005 fisichelle a kubice lyknął jak ciecia
22.04.2008 17:25
0
Alonso w SF nie będzie nigdy... no chyba, że prezydent SF wybaczy mu udział w aferce szpiegowskiej. Luca ma rację mówiąc, że para RAI z ALO to samobój, ale tłumaczenie, że chce 2 kierowców o równym statusie to już przegięcie. Raczej patrząc na politykę SF to tam nigdy nie było kierowców o równym statusie (!) 2008-04-22 16:55:56 walerus zgadzam się, i na dodatek ALO myślał przed sezonem, że rozegra wszystko po mistrzowsku i sam przetasuje całą stawkę f1 a tu zonk - renault do bani i już myśli jak zamieszać takimi wypowiedziami niektórym w głowach. pozdro.
22.04.2008 17:30
0
czyste bzdury to ron denis i hamilton wiedzieli o szpiegostwie ale nie Alonso . dlatego zerwał kontrakt z mclarenem!!!
22.04.2008 17:32
0
pozatym był nie na równi traktowany
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się